Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Nowy Mercedes dostarcza twardych dowodów na to, że długa ewolucja inżynieryjna przynosi znakomite efekty. Mercedes klasy C nigdy nie był tak dobry.
Po części dzięki elektrycznemu wspomaganiu EQ Boost wszystkie wersje silnikowe prezentują wystarczającą dynamikę biorąc pod uwagę parametry, segment auta i oszczędność paliwa. Zaczynając od najwolniejszych to benzynowe C180 i C200d osiągają 100 km/h w odpowiednio 8,4 i 7,7 s. C300 poprawia wynik do równych 6 s, a hybryda mimo większej mocy jest 0,1 s wolniejsza. W tej chwili miano najszybszej klasy C dzierży C300d (5,7 s), a to przecież czterocylindrowy turbodiesel ze średnim spalaniem 5,1 l/100 km według normy WLTP - imponujący motor.
Na drodze cała ta elektryfikacja jest genialnie zintegrowana - wreszcie systemy mild-hybrid zaczynają sprawiać wrażenie istotnych części układu napędowego, a nie pasożyta, który jedynie odzyskuje energię z hamulców bez zauważalnych korzyści. C300d sprawia wrażenie szczególnie szybkiego, z doskonałą reakcją turbo i silnikiem EQ Boost, który niezauważalnie wypełnia luki w momencie obrotowym przy niskich obrotach i podczas zmiany biegów.
Osiągi wersji C300d nabierają sensu, gdy spojrzy się na moment obrotowy tego turbodiesla wynoszący 550 Nm. Dodatkowo z systemu EQ Boost auto dostaje 200 Nm, i choć nie można wprost dodać tych liczb do siebie, to trochę pokazuje jak mało pracy musi włożyć ten silnik w sprawne napędzanie auta wielkości klasy C. Poza delikatnymi wibracjami na wolnych obrotach silnik ten jest też doskonale wyważony i nie ma w nim śladu agresywnego momentami hałasu jaki znamy z poprzednich generacji klasy C z silnikami diesla.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Pagani pozbawiło swój klejnot koronny dachu i dodało opcję manualnej skrzyni. Hipersamochód idealny?
Podkręcony silnik Hondy Type R wystarcza, aby nowy Atom 4RR miał więcej mocy niż potężny Atom V8.
Tylko pozornie model ten jest elektryczną wersją udanego HR-V.
Przywiązani do klasycznego furgonu z Niemiec mogą nie znaleźć wspólnego języka z T7. I nie chodzi tu o to, co oferuje.
DBX nie miał dobrych początków, ale zdaje się, że wkracza na odpowiednią ścieżkę.
Debiutuje poliftowe Porsche 911 992 w wersji AWD oraz z nadwoziem Targa.
Nowa nazwa, odświeżony design i wnętrze - Ferrari Amalfi ma być nowym bazowym GT w miejsce Romy.
Pojawiają się przesłanki, że Lamborghini pracuje nad limitowanym hipersamochodem o nazwie Fenomeno.
Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.
Odwiedziliśmy Amerykę, aby przejechać kilka testowych kilometrów w pocisku o mocy 2059 KM.
Innowacyjna technologia silników i rewolucyjne baterie to główne cechy konceptu czterodrzwiowego AMG.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.