Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Równie niedopracowany, co irytujący Golf R Mk8 pozostawia wiele do życzenia, a to spora strata dla całego segmentu
Pewnie już wcześniej zauważyliście, że nie jesteśmy zwolennikami cyfrowej rewolucji w nowym Golfie. Przyczyna jest prosta i nie chodzi o to, że nie lubimy dotykowych ekranów, bo system jest po prostu zły i mało intuicyjny.

Po pierwsze - interfejs. Główny ekran z ikonami jest w porządku, ale poszczególne funkcje są ukryte głęboko w licznych podmenu, a wszystkie wyglądają bardzo podobnie. Wykonanie określonego zadania za pomocą takiego cyfrowego interfejsu nie powinno być bardziej skomplikowane niż odpowiedź na proste pytanie przedstawione na ekranie. Tymczasem Volkswagen ma irytującą tendencję do zadawania zbyt wielu pytań i ukrywania odpowiedzi w jednym.
Chcesz w pośpiechu obniżyć temperaturę klimatyzacji? W tym celu należy nacisnąć menu klimatyzacji. Następnie do wyboru jest kilka opcji co ta klimatyzacja ma dokładnie zrobić, ale żadna z tych opcji nie jest odpowiednia. Zauważasz zakładkę "funkcje klasyczne" u góry ekranu, naciskasz ją. Następnie pojawia się z boku przycisk wentylatora, więc dźgasz go „w dół" wiele razy, myśląc, że wyłączy się, gdy będzie na najniższym ustawieniu, ale tak się nie dzieje. Wtedy się już denerwujesz i dopiero widzisz niepozorny okrągły przycisk w lewym górnym rogu ekranu, który jest tego samego koloru co wszystkie inne kontrolki i właśnie on wyłączą system. To jest irytujące.
Weź pod uwagę, że zwykle te czynności będą konieczne podczas jazdy, więc zmagasz się z tymi małymi ikonkami jadąc po wybojach i rozpaczliwie próbując w nikogo nie wjechać. Nie możesz przy tym oprzeć dłoni na podstawie ekranu, bo tam jest panel głośności. Dodaj do równania powolne reakcje samego systemu przy których chyba tylko Dalajlama nie miałby ochoty rozbić pięścią tego przeklętego ekranu. Trzeba jednak pamiętać, że w nim kryje się 95% funkcji samochodu, które znikną wraz z tymi ośmioma calami tak zwanej “sztucznej inteligencji”, która niby ma pomagać.
W kwestii reszty wnętrza to fotele są dobre, widoczność w porządku, a kabina obszerna. Wśród wad oprócz oszczędnego wyglądu i kretyńskiego systemu trzeba wymienić znacząco gorsze materiały wykończeniowe. Tak jak w wielu innych obszarach Golfa Mk8 czuć znaczący spadek jakości i brak przemyślenia niektórych rzeczy, tak jakby producent włożył pieniądze i wysiłek w coś zupełnie innego.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Andrzej Bargiel jako pierwszy w historii zjechał na nartach z Mount Everestu bez dodatkowego tlenu. W historycznej misji wspierał go Defender.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Nie GT R i nie Black Series - nowy torowy Mercedes-AMG nazywa się Track Sport i już rozpoczął testy.
Dwurotorowy silnik Wankla jest elementem nowego typu napędu PHEV do przyszłych modeli Mazdy.
Novitec prezentuje pakiet modyfikacji do Ferrari 12Cilindri obejmujący stronę wizualną i techniczną.
Wyjątkowy Mercedes 190E 2.3-16 trafi pod młotek. Pierwszym właścicielem był sam Ayrton Senna.
Prelude powraca jako zgrabne coupe z wydajnym napędem hybrydowym i sportowym charakterem.
Chery świętuje w Polsce dostarczenie 5-milionowego auta i prezentuje dwa nowe modele – Tiggo 4 HEV oraz Tiggo 9 PHEV.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Rolls-Royce świętuje 100 lat Phantoma limitowaną, wyjątkową edycją Centenary Private Collection.
Między Macana 4S i Turbo Porsche wprowadza nowy wariant GTS o typowo sportowym charakterze.
Dział projektów specjalnych Ferrari przedstawia SC40 - one-off jawnie inspirowany kultowym F40.
Stylowy SUV Alfy Romeo przeszedł lifting obejmujący wygląd, wyposażenie i technologie pokładowe.
Cupra jeszcze nie żegna się z silnikiem 2.5 TFSI i przywraca model Formentor VZ5 do czasowej oferty.