Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Startujemy materiałem okładkowym z Audi R8 V10 performance RWD w roli głównej.
Artykuł z Audi R8 V10 performance RWD w roli głównej to niestety kolejne z pożegnań - zarówno tego modelu (przynajmniej w dotychczasowym, spalinowym wydaniu), jak i fenomenalnego, wolnossącego silnika V10, który swoją karierę zaczął 20 lat temu pod pokrywą Lamborghini Gallardo.
Bliżej przyglądamy się zupełnej nowości w ofercie Ferrari - modelowi Roma Spider. Stoi przed nim mnóstwo poważnych i istotnych dla marki wyzwań, którym zdaje się dzielnie stawia czoła. Wygląda interesująco, odwraca wzrok, a jak jeździ? Sprawdzamy na bajecznych drogach pełnych słońca, mimo panującej u nas zimy za oknem.
Oprócz tego przytaczamy historię i technikalia jednego z najbardziej przełomowych i skomplikowanych zarazem bolidów w dziejach F1. Mowa o Lotusie z silnikiem turbinowym, którego zbudowano przeszło pół wieku temu. Co czyniło go tak wyjątkowym i dlaczego ta konstrukcja nie sprawdziła się na więcej niż kilka sezonów?
Mustang Dark Horse to kolejny z modeli kontynuujących legendę wierzgającego konia z USA. Ta odmiana niewiele robi sobie z zaostrzanych norm emisji spalin, a w dodatku jest oferowana w Europie w niemal niezmienionej formie względem amerykańskiego rynku. Czy jest wart uwagi, mimo podwyższonych cen również na naszym rynku?
Dzieli w zasadzie całe podwozie z ikonicznym już elektrycznym Rimacem, ale ma swój własny charakter. Właściciele marki Pininfarina postarali się, by nadać Battiście osobliwy wyraz - chyba się udało, co widać chociażby po zjawiskowym, włoskim designie. Co oferuje na ulicy, sprawdziliśmy oczywiście w wymagającym teście drogowym.
W EVO przedstawiamy również w teorii mniej emocjonujące auta. Dlaczego? Powodów jest kilka, ale przede wszystkim mogą być to samochody wspierające życie z… emocjonującymi autami. Koreańskiego SsangYonga Musso Grand w nowej odsłonie zabieramy do Holandii, skąd pomaga nam przyprowadzić na przyczepie dwa wartościowe niemieckie klasyki. Z kolei Land Rover Discovery w zamkniętym transporterze ciągnął za sobą aż do niższego pasma Alp stworzone wręcz do wypadów na serpentyny Porsche 911 GT3. Na szwajcarskie nitki górskich asfaltów z kolei zabraliśmy też ikoniczne już powoli Ferrari 360 Modena, w wyjątkowej konfiguracji z manualną skrzynią biegów.
Jeździmy też nowoczesną interpretacją starego dobrego Mini Coopera S, który stara się łączyć to, co najbardziej istotne w klasycznej odmianie z tym, co może zaoferować w XXI w. Odwiedzamy też fabrykę, w której budowane jest pierwsze hiperauto od nieustannie mało kojarzonej z samochodami marki KTM. Kto tworzy zjawiskowego GT-XR-a i w jakim miejscu? Sprawdzamy specjalnie dla czytelników EVO.
Zimą nigdy za dużo gór. Naszego redakcyjnego ulubieńca - Defendera, tym razem w najdłuższej odmianie 130 - zabieramy w podróż w Dolomity. Boks na dachu i sześć osób w środku - czy wszystko pójdzie zgodnie z planem? Czy ograniczona przestrzeń wnętrza nie zakłóci atmosfery zgranej paczki? Niemal dwa tygodnie pozwoliły nam odpowiedzieć sobie na to pytanie, przed którym być może staną potencjalni nabywcy legendy z Wielkiej Brytanii.
Na Torze Modlin spotykamy się z entuzjastami Mazdy MX-5. Polski klub zrzeszający właścicieli i sympatyków japońskiego hitu sprzedażowego obchodził jubileusz, który był naprawdę głośny. Dosłownie i w przenośni. Towarzyszyliśmy organizatorom przy przebiegu imprezy i sami wzięliśmy w niej udział.
Na koniec - zostajemy w Polsce, mocno to podkreślając. Jeździmy bowiem jedynym takim egzemplarzem spektakularnego Ferrari 812 GTS, który w Maranello przygotowano specjalnie z okazji 10. urodzin przedstawicielstwa włoskiej marki w Polsce. Czy oprócz performance’u, jakim charakteryzuje się 812-ka i emocjom płynącym z otwartego dachu, który sprzyja słuchaniu potencjału silnika V12, odmiana specjalna Decimo Anniversario niesie jakiś dodatkowy przekaz?
W mniejszych testach jeździmy masą skrajnych, ale zawsze interesujących na swój sposób samochodów - Abarth 500e, Alfa Romeo Stelvio Q, Audi S8, BMW Alpina B4, Jaguar F-Type Coupe, Jeep Grand Cherokee, Mercedes-AMG GT 63 S E Performance, Volkswagen Touareg.
Te i inne tematy znajdziecie w dziewiątym wydaniu EVO Magazine w dobrych salonach prasowych (empik, Relay, Inmedio) oraz na wybranych stacjach benzynowych. Zachęcamy także do wygodniejszego zamawiania prenumeraty magazynu z dostawą, poprzez serwis online lub subskrypcję w aplikacji EVO Magazine Polska.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Ustępująca zima sprzyja planowaniu motoryzacyjnych eskapad. Dokąd zabierzemy Was w tym roku?
Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni.
Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.
Elektryczny Taycan przeszedł kurację w dziale GT. Efekt to najmocniejsze seryjne Porsche w historii.
Popularne modele Cupry - Formentor i Leon - przeszły rozszerzony lifting designu, wnętrza i napędu.
Limitowany do 20 sztuk Bentley Bentayga Apex Edition dostał w standardzie 22-calowe karbonowe felgi.
Przejechaliśmy się nowym Porsche Macan w dwóch wersjach: podstawowej i Turbo o mocy 639 KM.
Unikatowy, torowy Lotus Evija X okrążył Północną Pętlę Nürburgringu w czasie 6:24,047.
W sierpniu pierwsi brytyjscy klienci odbiorą kluczyki do elektrycznych roadsterów MG Cyberster.
OCTA będzie najszybszym i najdzielniejszym w terenie Defenderem w historii.
Ustępująca zima sprzyja planowaniu motoryzacyjnych eskapad. Dokąd zabierzemy Was w tym roku?
Druga generacja Modelu 3 Performance ma tak dobre osiągi, że w przyszłości może konkurować z BMW M3.
Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni.
Jeszcze w tym roku w salonach Lamborghini zawita Urus SE z napędem plug-in o mocy 800 KM.
Po latach zapowiedzi wreszcie jest - klasa G z napędem elektrycznym w swojej finalnej formie.
Seria 4 w wersji Gran Coupe oraz elektryczne i4 przeszły niewielkie odświeżenie designu i wnętrza.