Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Na drogach widziano prototyp Porsche 991 z przodem typu “Flachbau”. Tylko pakiet czy nowy model?
Widywanie wokół Nürburgringu samochodów przedprodukcyjnych to nic nowego. Co innego gdy za prototyp ewidentnie służy samochód wycofany z produkcji ponad 5 lat temu.
Właśnie taki przypadek widzimy na zdjęciach. Samochód przypomina Porsche 911 generacji 991, ale nie w żadnej konkretnej wersji, którą wytwarzano w fabryce w Flacht między 2011, a 2019 rokiem. To trzeci osobliwy model Porsche testowany w ostatnich miesiącach. Dwa poprzednie to tzw. “GT3 Cabriolet” (zapewne następny Speedster) i tajemniczy prototyp prawdopodobnie nowego GT2 RS.
Ten egzemplarz wyposażono w poszerzone nadwozie (zgodnie ze standardami 991) i zderzaki z wersji GT2 RS. Ma także kanały NACA w przedniej masce i koła z GT2 RS, tylne dodatkowo z nakładkami aerodynamicznymi od Manthey Racing.
Ale tym co najbardziej zwraca uwagę jest ogromne tylne skrzydło i płaski przedni pas. Nie ma tu okrągłych świateł znanych z każdego nowoczesnego 911 od czasów 997. Zamiast nich pojawił się niżej schodzący, płaski nos i taśmy maskujące mniejsze reflektory, prawdopodobnie w stylu Taycana. Samochód ma tablice rejestracyjne i porusza się po drogach, więc w przeciwieństwie do modelu specjalnego 935 z równie spłaszczonym przodem, będzie potrzebował odpowiednich jednostek oświetleniowych.
Tylne skrzydło spoczywa na rozszerzanych podporach, które osadzono wąsko, ale rozszerzają się aż do końcówek połaci skrzydła. Element ten nie przypomina żadnej istniejącej wersji GT2, czy to standardowej drogowej, czy z zestawem Manthey Racing, ani GT2 RS Clubsport, a nawet wspomnianego 935. Tak naprawdę skrzydło przypomina jedynie (ale nie jest identyczne) rozwiązanie z 911 GT3 R Rennsport, torowego modelu specjalnego z września 2023.
Samochód jest oczywiście inspirowany dawnymi Porsche 911 “Flachbau”, które z kolei zapożyczyły swój płaski przód z wyścigowych modeli 935 z lat 80. W latach 1982-89 wyprodukowano trzy serie, łącznie 948 egzemplarzy, drogowych Flachbau bazujących na 911 generacji 930. Ostatnia seria była najliczniejsza i uznaje się ją za najbardziej estetyczną, gdyż w miejsce nisko osadzonych lamp w zderzaku zastosowano w niej modne wtedy światła otwierane (pop-up). Od samego początku samochody te wzbudzały mieszane uczucia i kontrowersje, ale ich rzadkość i wyjątkowość sprawiają, że w oczach kolekcjonerów to poszukiwane i cenne egzemplarze.
Nie dziwi fakt, że Porsche sięga po te historyczne wątki w swoich modelach specjalnych. Wystarczy spojrzeć na nowe 935, GT3 R Rennsport, 911 Sport Classic i inne. Za takie projekty można życzyć sobie konkretnych pieniędzy, pod warunkiem że będą trafnie wykonane. I nie ma wątpliwości, że to właśnie Porsche wypuściło na drogę pokazany prototyp, bo w zeszłym roku firma zarejestrowała znaki towarowe “Flachbau” i “Flachbau RS”. Dziwi tylko fakt użycia do celów testowych samochodu poprzedniej generacji.
Czy będą to zestawy, które można będzie zamówić do istniejących egzemplarzy generacji 991 przez Manthey Racing, tak jak ma to miejsce w przypadku pakietów MR Performance w modelach GT3 i GT3 RS? Jest to możliwe. Może to być one-off lub krótka seria zamówiona przez osobę prywatną lub konsorcjum kolekcjonerów. Jeśli dysponujesz odpowiednią gotówką, możliwości programu zamówień specjalnych Sonderwunsch są niemal nieograniczone.
Możliwy jest też scenariusz, że ten muł testowy jest nosicielem jedynie pojedynczych elementów , które następnie trafią do nowych modeli specjalnych Flachbau na bazie GT3 i Flachbau RS na bazie GT3 RS. W końcu między modelami 991, a 992 nie ma przepaści technologicznej, więc wykorzystanie starego auta dla nowych części nie byłoby aż tak rażącą inżynierią wsteczną. Raczej efektywnym sposobem na utrzymanie chociaż częściowej tajemnicy w dobie wścibskich fotografów…
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Andrzej Bargiel jako pierwszy w historii zjechał na nartach z Mount Everestu bez dodatkowego tlenu. W historycznej misji wspierał go Defender.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Cupra jeszcze nie żegna się z silnikiem 2.5 TFSI i przywraca model Formentor VZ5 do czasowej oferty.
Studio Italdesign wkrótce zaprezentuje nowy projekt inspirowany kultowym japońskim supersamochodem.
Małgorzata Bańka i Leszek Możdżer zaprezentowali album „Będę drżała” w galerii Archicom Collection w Warszawie.
Mercedes chwali się własną wizją mobilności… w postaci steampunkowego konceptu rodem z filmu sci-fi.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Ferrari przedstawiło szczegóły nowej autorskiej platformy dedykowanej do samochodów elektrycznych.
Niemiecki Capricorn debiutuje na rynku hipersamochodów z 900-konnym 01 stworzonym wspólnie z Zagato.
Na szczyt oferty Aston Martina DB12 wskakuje nowy model S oferujący 700 KM i garść stylowych detali.
35 lat temu rynkiem supersamochodów wstrząsnęła Honda NSX. Po latach ponownie odkrywamy jej uroki.
W nowym elektrycznym Porsche Cayenne większą powierzchnię wnętrza pokrywają ekrany niż skóra.
Niezależnie czy to prototyp Toyoty czy Lexusa LFR, Japończycy nie zwalnia tempa rozwoju tego modelu.
Niemiecka inżynieria z włoskim designem i drzwiami “gullwing” - taki ma być hipersamochód od Zagato.