Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Lamborghini Temerario - następca Huracána wkracza na pole hypercarów

Po ponad dekadzie na rynku Huracána zastępuje wyposażone w hybrydowe V8 Lamborghini Temerario.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

18 sierpnia 2024
Lamborghini Temerario premiera
20

Lamborghini w końcu odsłoniło wszystkie karty i zaprezentowało całkowicie nowy model Temerario. To drugi po Revuelto przedstawiciel rodziny High Performance Electrified Vehicle i następca bardzo udanego Lamborghini Huracán. Nowy konkurent dla Ferrari 296 GTB zadebiutował podczas kalifornijskiego Monterey Car Week i ma naprawdę wiele do zaoferowania.

Downsizing i elektryfikacja są kojarzone z wydajnością kosztem osiągów, ale Temerario udowadnia, że można połączyć te aspekty. Mniejszy silnik spalinowy z hybrydową asystą jest zaprojektowany tak, aby dostarczać typowe dla Lamborghini analogowe wrażenia z jazdy, jednocześnie zostawiając poprzedników daleko w tyle w kwestii czystej prędkości.

Stephan Winkelmann, Prezes Zarządu i CEO Lamborghini, powiedział na temat Temerario: “Każde nowe Lamborghini musi przewyższać swojego poprzednika w kwestii osiągów, jednocześnie będąc bardziej zrównoważonym z punktu widzenia emisji. Tworząc Temerario zakończyliśmy kluczowy rozdział strategii elektryfikacji zawartej w naszym planie Direzione Cor Tauri: staliśmy się również pierwszą luksusową marką motoryzacyjną oferującą całkowicie hybrydową gamę”.

Lamborghini Temerario design tył
20

Silnik, przeniesienie napędu i osiągi

Zazwyczaj producenci tworzą moduły hybrydowe dostosowane do istniejącego silnika spalinowego, ale w przypadku Temerario jest inaczej. Tutaj sercem układu jest owoc pięciu lat rozwoju: zaprojektowany od czystej kartki silnik V8 o kodzie L411. Sama jego pojemność i liczba cylindrów wygląda gorzej niż w Huracánie, ale parametry robocze to zupełnie nowy poziom.

Moc nowego 4-litrowego V8 wynosi 800 KM, czyli o 160 więcej niż w najmocniejszych odmianach poprzednika, ale to nie jest jego główny selling point. Chodzi o to, że taki wynik pojawia się między 9000, a 9750 obrotów, a czerwone pole na obrotomierzu wyznaczono przy liczbie 10 000 - to o 500 więcej niż w Revuelto. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu płaskiego wału korbowego i wysokowytrzymałych komponentów jak tytanowe korbowody i elementy rozrządu zdolne do pracy z prędkościami do 11 000 obrotów na minutę. Takich części można się spodziewać w bolidach startujących w Le Mans, a nie w samochodach drogowych. Aby tak wysoko kręcący się silnik miał odpowiedni moment obrotowy, para ogromnych turbosprężarek podaje ciśnienie doładowania dochodzące do 36 PSI - to o 1,4 PSI więcej niż w McLarenie P1.

Lamborghini Temerario silnik v8
20

Przy mocy z litra równej 200 KM, podczas gdy Huracán wyciągał 121 KM, zarządzanie temperaturą nie jest proste. Ciasno umieszczone komponenty, w tym cały układ doładowania plus moduł hybrydowy, wymusiły zastosowanie w Temerario znacznie bardziej wydajnego układu chłodzenia. Inżynierowie Lamborghini opracowali ten system od zera, uzyskując efektywność działania o 30% lepszą niż w poprzednich modelach.

Jednak tym razem wysokoobrotowe V8 to za mało, dlatego Temerario ma jeszcze system hybrydowy plug-in. Celem jego działania nie jest jednak czysto elektryczny zasięg. Mała bateria o pojemności 3.8 kWh schowana w tunelu środkowym wystarcza ledwie na kilka kilometrów bezemisyjnej jazdy, bo głównym zadaniem trzech motorów jest poprawa właściwości dynamicznych w taki sposób, aby odzwierciedlić charakterystykę jazdy samochodem z silnikiem bez doładowania.

Hybryda w nowym Lamborghini Temerario służy przede wszystkim do poprawy dynamiki i prędkości.

Każdy z trzech silników elektrycznych generuje 150 KM i 300 Nm. Dwa są umieszczone przy przedniej osi dając łącznie 300 KM; trzeci znajduje się między silnikiem a skrzynią biegów, tak samo jak we flagowym Revuelto. Dysponując całkowicie elektryczną przednią osią i dodatkowym motorem w roli dopełnienia silnika spalinowego i generatora odzyskowego, inżynierowie Lamborghini mieli większą niż kiedykolwiek swobodę w kalibracji systemu torque vectoring. Bateria przyjmuje do 7 kW mocy ładowania, więc można uzupełnić energię z zewnętrznego źródła w 30 minut. Moduł hybrydowy zbiera energię podczas hamowania, ale można też naładować baterię silnikiem V8 podczas jazdy, co trwa zaledwie 6 minut.

Przeniesieniem tej mocy na koła zajmuje się między innymi 8-stopniowa, dwusprzęgłowa skrzynia biegów. Element ten waży mniej niż jego odpowiednik w Huracánie oferując przy tym szybsze zmiany biegów. Było to możliwe przez zastosowanie specjalnego wałka skrzyni, który umożliwia wykorzystanie tych samych synchronizatorów w różnych ścieżkach, więc można zrobić skrzynię o mniejszych wymiarach i masie. W przeciwieństwie do niektórych samochodów konkurencji, gdzie jazda do tyłu odbywa się tylko na prądzie, w skrzyni Lamborghini Temerario znajduje się tradycyjny bieg wsteczny.

Lamborghini Temerario wygląd
20

Rezultatem tych wszystkich zabiegów jest moc systemowa 920 KM (tylko 85 KM mniej niż we flagowym Revuelto i 4 KM więcej niż w McLarenie P1), moment obrotowy 730 Nm i całkiem niezłe liczby. Sprint do 100 km/h trwa tylko 2,7 s, a prędkość maksymalna według producenta to 343 km/h, co stawia Temerario o pół sekundy i 18 km/h przed podstawowym Lamborghini Huracán LP610-4. Wszystko robi się jeszcze bardziej imponujące gdy doliczymy do równania masę - 1690 kg na sucho to o całe 268 kg więcej niż we wspomnianym Huracánie. Mimo wszystko stosunek mocy do masy 544 KM na tonę oznacza, że między tymi modelami jest przepaść wynosząca 114 KM n tonę.

Jak brzmi Lamborghini Temerario?

Ogromnym znakiem zapytania w całej tej rewolucji jest akustyka i dźwięk generowany przez nowy motor. Wcześniejsze V10 ma jeden z najbardziej charakterystycznych dźwięków w świecie motoryzacji, zarówno na torach wyścigowych jak i na ulicach. Zapewnienie, że mniejszy silnik, który ma mniej cylindrów i system doładowania, będzie potrafił wygenerować u kierowcy i wszystkich w promieniu dwóch kilometrów chociaż część tych emocji co wcześniej, nie jest łatwym zadaniem. Na szczęście nasze doświadczenia z przedprodukcyjnym prototypem sugerują, że Lamborghini wykonało świetną robotę.

Typowy dla hybrydy dźwięk stratera-generatora przypomina McLarena P1 i brzmi dziwnie w przypadku Lamborghini, ale staranne dostrojenie wydechu sprawia, że przy wyższych obrotach dźwięk jest oszałamiający. L411 wkręca się aż do soczystego crescendo przy 10 tysiącach z niesamowitą prędkością, prawie jak w sportowym motocyklu. Mieliśmy okazję go usłyszeć tylko wewnątrz warsztatu inżynieryjnego w Sant’Agata, więc do zrobienia pozostaje jeszcze test na otwartej przestrzeni i pod obciążeniem, ale pierwsze wrażenia są pozytywne.

Lamborghini Temerario przód
20

Oczywiście wysokoobrotowa ścieżka dźwiękowa musi być również atrakcyjna dla ludzi wewnątrz samochodu, dlatego Lamborghini przyłożyło się do tego zadania ze szczególnym pietyzmem. Układ dolotowy i turbo są przemyślane także od tej strony, a dodatkowo dołożono specjalną fizyczną tubę wzmacniającą dźwięk dochodzący do kabiny. Nie ma tu więc sztucznego hałasu pompowanego przez głośniki, jak w niektórych nowoczesnych supersamochodach. Inżynierowie nie zdradzili dlaczego, ale przebywając w symulatorze rozwoju dźwięku zauważyliśmy, że dźwięk silnika we wnętrzu drastycznie zmienia się od 4500 obr./min., dzięki czemu osiągnięcie czerwonej linii jest całkowicie uzależniające.

Będziemy musieli poczekać na naszą pierwszą jazdę, aby doświadczyć tego na własnej skórze, ale nawet mocowania silnika Temerario zostały wybrane z myślą o dźwięku i wrażeniach w kabinie. Częściowo dzięki niewyważeniu silnika z płaskim wałem korbowym, pasażerowie odczuwają zauważalny wzrost wibracji w miarę podążania w górę obrotomierza. Sterowany z kabiny zawór wydechowy i różne inne elementy również zmieniają akustykę w zależności od wybranego trybu jazdy.

Design i szczegóły techniczne

Lamborghini stworzyło dla Temerario aż pięć trybów jazdy, a ich zmiana odbywa się za pomocą fizycznego pokrętła na kierownicy. Pierwszy z nich, Città, będzie najlepszy na co dzień, Strada służy do nieco szybszej jazdy, a Corsa uwalnia maksymalną moc. Poza tym mamy jeszcze Corsa Plus, czyli tryb z wyłączoną elektroniką bezpieczeństwa, oraz Drift. W tym ostatnim kierowca może wybrać jeden z trzech poziomów czułości systemów bezpieczeństwa, czyli ustawić maksymalny możliwy kąt wychylenia podczas poślizgu.

Sam design Temerario jest kontynuacją kierunku który już wcześniej obrało Revuelto. Zwięzłe, agresywne linie, krótkie zwisy i sześciokątny motyw obecny w Lamborghini od lat 60. sprawiają, że nie da się pomylić tego auta z produktem innego producenta.

Reklama

Lamborghini Temerario linia boczna

Oczywiście wiele elementów nadwozia ma także praktyczne zastosowanie. Głęboki tylny dyfuzor, czy wycięcia w okolicach przednich świateł do jazdy dziennej, służą albo generowaniu docisku, albo chłodzeniu poszczególnych systemów. Nawet tylne światła mają w środku kratkę odprowadzającą ciepło, a ogromne wycięcia obnażające tylne opony jak w limitowanym Sesto Elemento mają za zadanie redukcję oporów powietrza. Pod spodem są jeszcze kanały vortex, aerodynamicznie ukształtowane wahacze i kanały NACA dla optymalnego balansu aerodynamicznego i zarządzania temperaturą. Rezultatem jest 103-procentowa poprawa tylnego docisku w porównaniu do Huracána Evo, która wzrasta do 158 procent, gdy samochód jest wyposażony się w opcjonalny pakiet Alleggerita.

Za standardowymi felgami w rozmiarach 20/21 cali przód/tył (dostępne są odlewane, kute albo karbonowe) pracują standardowe hamulce karbonowo-ceramiczne. Z przodu zastosowano 410-milimetrowe tarcze i 10-tłoczkowe zaciski, z tyłu tarcze mają po 390 mm i zaciski czterotłoczkowe. Wykorzystanie silników elektrycznych także wpływa na siłę hamowania, bo auto w wielu codziennych sytuacjach odzyskuje energię odciążając hamulce cierne i wydłużając ich żywotność.

Całkowicie nowa platforma sprawiła, że Temerario jest nie tylko szybsze, ale bardziej przestronne i praktyczne niż Huracán.

Temerario nie jest posadowione na tej samej platformie co Huracán. Model ten otrzymał całkowicie nowe aluminiowe podwozie stworzone od podstaw z myślą o sztywności i niskiej masie. Dzięki znacznej redukcji elementów spawanych sztywność skrętna wzrosła o 20 procent, a efektem dodatkowym jest zwiększona przestrzeń w kabinie. W przeciwieństwie do pewnego innego mocnego (V8 900+ KM) hybrydowego supersamochodu rodem z Modeny, można jednocześnie zabrać pasażera i bagaże, bo jest dostępna przestrzeń za fotelami jak i 112-litrowy bagażnik pod przednią klapą. Przestrzeń nad głową poprawiła się o 34 mm, na nogi o 46 mm, a widoczność jest lepsza o 4,8 stopnia.

Kabina wykończona skórą, karbonem i mikrofibrą Corsatex została zaprojektowana tak, aby uzyskać jak najlepszą pozycję za kierownicą. Są tu zarówno dotykowe wyświetlacze jak i całkiem słuszna liczba fizycznych przycisków, przełączników i pokręteł, wzorem większego Revuelto. Klientom na pewno przypadnie do gustu tradycyjny przycisk start-stop przykryty klapką zabezpieczającą jak w myśliwcu. Wszystkie niezbędne dla kierowcy informacje ukazują się na cyfrowym kokpicie o przekątnej 12,3 cala. Obsługę multimediów umożliwia środkowy ekran o przekątnej 8,4 cala, a po stronie pasażera pojawił się niewielki, podłużny wyświetlacz.

Lamborghini Temerario kokpit
20

Ciekawym pomysłem w Temerario jest system Lamborghini Vision Unit. To trzy kamery o wysokiej rozdzielczości, które służą albo jako zwykły wideorejestrator do użytku na co dzień, albo do monitorowania swoich osiągnięć na torze. Dwie kamery ukryto w dachu, aby nagrywały to co znajduje się przed autem i w kabinie. Trzecia, umieszczona na ścianie grodziowej, umożliwia obserwację zza pleców kierowcy.

Wspomniany wcześniej pakiet Alleggerita (“lekkość”) pojawia się w Lamborghini po raz pierwszy stanowiąc ciekawą opcję dla klientów, którzy pragną jeszcze mocniejszych wrażeń. Redukcja masy związana z większą ilością włókna węglowego na zewnątrz i wewnątrz auta, wynosi w sumie ponad 25 kg, przy jednoczesnym poprawieniu aerodynamiki o 67 procent. Na pakiet składa się większy splitter z polimeru wzmocnionego włóknem węglowym, tylna pokrywa i panel montażowy skrzydła, nowe progi boczne i panele podwozia z włókna węglowego. Dostępne są również boczki drzwi z włókna węglowego, karbonowe sportowe fotele, tylna szyba ze szkła Gorilla, a nawet stałe szyby boczne z poliwęglanu. Jako osobne opcje można zamówić też tylny dyfuzor, lusterko wsteczne i osłony wlotów z włókna węglowego, co daje korzyść kolejnych prawie 2 kg masy.

Po raz pierwszy będzie można do Lamborghini dokupić pakiet Alleggerita zmniejszający masę auta o 25 kg.

Lamborghini zwróciło się do swojego wieloletniego poddostawcy - firmy Bridgestone - aby opracować dla Temerario zestawy opon o szerokości 255/325 mm dając klientom różne możliwości wyboru w zależności od przeznaczenia auta. Najpopularniejszą oponą pewnie będzie Potenza Sport z nowo opracowanej mieszanki stworzonej z myślą o maksymalnych osiągach na suchym i mokrym torze (także opcjonalnie runflat). Z kolei model Potenza Race drastycznie wpłynie na osiągi auta na torze, ale jest to mieszanka z homologacją drogową zaprojektowana z myślą o suchej nawierzchni. Dostępna będzie nawet zimowa opona Blizzak LM005 jeśli odbiorca zamierza używać swojego Lamborghini w chłodniejszym klimacie.

Lamborghini Temerario sylwetka
20

Tak jak we wszystkich obecnych modelach Lamborghini, klienci nie są ograniczeni do kilku opcji kolorystycznych i wykończeniowych dostępnych w konfiguratorze. Program zamówień specjalnych Ad Personam otwiera drogę do ponad 400 możliwych barw nadwozia i dodatków (np. naklejek). Jeśli jednak nie chcesz dokładać do swojego Lambo kolejnej fury pieniędzy, możesz wybrać jeden z dwóch lakierów stworzonych specjalnie dla Temerario: Blu Marinus (zdjęcia) lub Verde Mercurius.

Elektryfikacja w przypadku Lamborghini jest tematem kontrowersyjnym, choć premiera Revuelto i pierwsze jazdy tym modelem pokazały, że Włosi opracowali formułę, która ma szansę się sprawdzić. Przejście na silnik z turbodoładowaniem sprawia, że baby-Lambo straciło część swojego uroku, ale Temerario w pewnym sensie powiela schematy stosowane już w większym modelu, co pozwoli mu godnie reprezentować markę w zestawieniu z rywalami: Ferrari 296 GTBMcLarenem Artura.

Lamborghini Temerario - podstawowe dane

Silnik: 4.0 V8 twin turbo + 3x motor elektryczny
Moc: 920 KM / 9000 - 9750 obr.
Moment obr.: 730 Nm / 4000 - 7000 obr.
Prędkość: 343 km/h
0-100 km/h: 2,7 s
Masa: 1690 kg (na sucho)
Stosunek moc/masa: 544 KM / tonę
Maks. obroty silnika: 10 000 obr./min.
Skrzynia biegów: dwusprzęgłowa, automatyczna 8b
Cena: brak danych

McLaren W1 premiera
McLaren / W1
McLaren W1 - następca P1 o mocy 1275 KM

Był F1, P1 i teraz jest… W1. Zadaniem nowego McLarena jest rywalizacja z hipersamochodem Ferrari.

6 października 2024
Mercedes-AMG Project One rekord
Mercedes / AMG Project One
Mercedes-AMG One poprawił własny rekord toru Nürburgring

Maro Engel raz jeszcze zasiadł za kierownicą hypercara AMG z silnikiem F1 i ustanowił czas 6:29,09.

4 października 2024
Ducati Multistrada Pikes Peak V4 podczas jazdy
Ducati
Ducati prezentuje Multistradę V4, V4 S i Pikes Peak

Ducati Multistrada Pikes Peak V4 ocieka sportem, dzięki wprowadzonym innowacjom i nowemu zawieszeniu Öhlins.

19 września 2024
Yokohama on Tour - Beskid Śląski
Prezentacja Partnera
Beskid Śląski to frajda dla zmotoryzowanego turysty

Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.

3 września 2024
Prywatna Strefa Lamborghini
Prezentacja Partnera
Pierwsza inwestycja w Polsce z prywatną Strefą Lamborghini

Zrodzone z marzeń – to określenie doskonale opisuje najwyższej klasy inwestycje tworzone przez Archicom Collection.

21 października 2024
2025 Porsche 911 992.2 GT3 premiera
Porsche / 911 GT3
Nowe Porsche 911 992.2 GT3 - trochę z RS, trochę z S/T

992.2 GT3 może mieć tylne fotele z Isofixem, ale kluczowy w nim jest wolnossący bokser z manualem.

19 października 2024
Toyota GR GT3 spyshot
Toyota / GR GT3
Zakamuflowana Toyota GR GT3 na drodze - czy to następca Lexusa LFA?

Wygląda na to, że Toyota testuje nowego halo-cara przeznaczonego na drogi i do wyścigów.

18 października 2024
2025 Honda Prelude spyshot
Honda / Prelude
Nowa Honda Prelude już porusza się po drogach

Zaprezentowana jako koncept w 2023 roku Honda Prelude weszła w fazę testów drogowych.

18 października 2024
Ferrari F80 hypercar
Ferrari / F80
Ferrari F80: następca LaFerrari z wyczynową hybrydą V6

Nadjeżdża najmocniejsze drogowe Ferrari w historii. Czy flagowe F80 będzie lepsze niż McLaren W1?

17 października 2024
RML P39 Porsche turbo
Porsche / 911 Turbo
RML P39 - torowa bestia na wzór Le Mans Hypercar

Według producenta RML P39 z dużą przewagą pokona obecne 911 GT3 RS na torze Nürburgring.

16 października 2024
Corvette ZR1 C8 prędkość maksymalna
Chevrolet / Corvette C8
Nowa Corvette ZR1 osiągnęła prędkość maksymalną 375 km/h

Szef GM Mark Reuss osobiście rozpędził nową 1079-konną Corvette ZR1 do jej prędkości maksymalnej.

16 października 2024
Alpine Alpenglow Hy6 debiut
Alpine / Alpenglow
Alpine Alpenglow Hy6 - wodorowy supersamochód z szansami na produkcję

Alpine zaprezentowało kolejny prototyp Alpenglow, tym razem z wodorowym V6 twin turbo o mocy 750 KM.

16 października 2024
2025 Renault 4 EV premiera
Renault / 4 EV
Renault 4 - ikona lat 60. powraca w elektrycznej wersji

Najnowszy elektryczny crossover Renault wprost nawiązuje do “czwórki” z 1961 roku.

15 października 2024
Alpine A110 R Ultime premiera
Alpine / A110
Alpine A110 R Ultime - francuski rywal Porsche Cayman GT4 RS

Większa moc, większy docisk, większa cena; na salonie w Paryżu debiutuje nowe Alpine A110 R Ultime.

14 października 2024
Aston Martin DB12 Goldfinger Edition i DB5
Aston Martin / DB12
Aston Martin DB12 Goldfinger celebruje 60 lat partnerstwa z Bondem

Limitowany DB12 Goldfinger powstał z okazji sześciu dekad współpracy Aston Martina z Jamesem Bondem.

14 października 2024
Mini John Cooper Works Electric
Mini / John Cooper Works
Mini John Cooper Works E jest najgorętszym hot hatchem EV tej marki

Na salonie w Paryżu debiutują dwa nowe modele Mini John Cooper Works - Hatch i crossover Aceman.

14 października 2024