Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Sportowe Subaru ma wspaniałe, angażujące podwozie, ale dychawiczny silnik i słabe opony stoją na przeszkodzie do wielkiego sukcesu.
Nie znajdziecie tutaj wszechobecnego w Subaru, dwulitrowego boksera z turbo. W BRZ pracuje wolnossący silnik, choć też ma 2 litry i przeciwsobny układ cylindrów. Jeśli nie jesteście na bieżąco z Subaru, to marka ta od lat wykorzystywała tego typu silniki jako jedyna na świecie z wyjątkiem Porsche. Różnica polega na tym, że Niemcy zazwyczaj robili silniki z dodatkową parą cylindrów. Zamiast mieć wszystkie cylindry w równej linii, gdzie każdy tłok ma własny czop na wale, w BRZ cylindry ułożono naprzeciw siebie po obu stronach wału. Para przeciwstawnych tłoków wykorzystuje ten sam czop na wale korbowym, więc każdy ruch przeciwdziała sobie nawzajem, tworząc zrównoważony i gładko pracujący silnik.
Jednym z największych benefitów układu typu bokser jest możliwość ulokowania silnika bardzo nisko, dzięki czemu środek ciężkości całego samochodu się obniża. Przy tym silnik jest tak płaski, że można wepchnąć go głębiej za przednią oś, co znacznie pomaga optymalnie rozłożyć masę. Subaru na przestrzeni lat opanowało do perfekcji silniki typu bokser i teraz każdy model tej marki ma pod maską płaski silnik cztero- lub sześciocylindrowy.
Czy to działa? Cóż, maksymalny moment obrotowy 205 Nm osiągany jest tutaj między 6400, a 6600 obrotów, a moc maksymalna pojawia się dopiero przy 7000 obr./min. W świecie silników turbodoładowanych taka charakterystyka momentu obrotowego to spory regres, a samochód wymaga specyficznego traktowania do uwolnienia jego całego potencjału.

Subaru BRZ w standardzie ma skrzynię manualną i to jest opcja, którą możemy śmiało polecić. Lewarek wydaje się odrobinę za długi, ale precyzyjna, mechaniczna praca skrzyni i odpowiedni opór podczas zmiany biegów nie dają nam powodów do narzekania.
Sześciobiegowy automat występuje z obowiązkowymi łopatkami za kierownicą, którymi można samodzielnie zmieniać przełożenia. Ogólnie to nie jest zła skrzynia, ale jej zwolnione reakcje nie pasują do naprężonego jak struna samochodu zawsze gotowego do akcji. Automat zabiera jeden punkt zaangażowania w jazdę. W samochodzie, którego główną siłą jest staromodny styl z wyczuciem każdego mechanizmu jaki kierowca ma do dyspozycji, skrzynia w tym stylu po prostu nie jest odpowiednia.
Niezależnie od wybranej skrzyni biegów napęd trafia na tylną oś przez mechanizm różnicowy typu Torsen. Za te pieniądze nie znajdziecie na rynku zbyt wiele samochodów, które również łączą w sobie tylny napęd ze szperą, manualną skrzynię i wolnossący motor.
Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Bolide to projekt, który jak żaden inny poszerzył wiedzę Bugatti w zakresie osiągów na torze.
Audi udowadnia, że da się jeszcze stworzy mocny i oszczędny silnik diesla o większej pojemności.
W światłach Las Vegas Mercedes-AMG pokazał najnowszy prototyp elektrycznego następcy AMG GT 4-door.
BMW żegna roadstera Z4 limitowaną edycją dla miłośników marki i modelu.
Land Rover jako oficjalny partner Dakaru 2026 nie mógł pominąć okazji do posłania w bój Defendera.
Nowy Mercedes CLA Shooting Brake łączy sportowy styl z praktycznością kombi i wydajnym napędem.
Pustynia w Emiratach i bulwary w Monako - Brabus XL 800 Cabrio świetnie pasuje do obu tych miejsc.
Nowe Porsche 911 GT3 z Manthey Kit urywa kolejne kilka sekund z wyniku na torze Nürburgring.
Genesis GV60 Magma bazuje na rozwiązaniach Hyundaia Ioniq 5 N, ale aspiruje do segmentu premium.
443 kW - tyle mocy Lotus wycisnął ze swojej elektrycznej architektury 800V w modelu Emeya.
Z mocą 1156 KM nowe Cayenne w wersji Turbo jest najmocniejszym seryjnym Porsche w historii.
Podczas Grand Prix Las Vegas McLaren zaprezentuje wyjątkowy model 750S Spider od MSO.