Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

2024 Audi S3 - najlepsze S3 w historii

Audi S3 po liftingu zyskało na dynamice jazdy i znacząco zbliżyło się do Mercedesa-AMG A35.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

28 sierpnia 2024
2024 Audi S3 test
15
Ocena Evo
Cena:
od 231 800 zł
w końcu ma dynamikę jazdy godną mocy silnika
silnikowi brakuje charakteru; momentami nerwowe tłumienie

Rynek hot hatchy ewidentnie jest w odwrocie, ale Audi nie zamierza oddawać za darmo tego segmentu rywalom i wprowadza zmodernizowane, poliftingowe S3. Po pierwszych jazdach tym modelem w Niemczech i Wielkiej Brytanii jesteśmy szczerze pod wrażeniem; nowe S3 poprawiło się tam, gdzie Golf R Mk8 notuje regres, za to Audi może czuć się mocne w starciu z liderem segmentu - Mercedesem-AMG A35. Choć na taką szansę musieliśmy naprawdę długo czekać.

Dwadzieścia pięć lat temu, gdzieś na beznamiętnych, nudnych drogach wokół przedmieść Monachium, sprawdzaliśmy pierwszego hot hatcha Audi. Było to kanarkowożółte S3 z chromowanymi lusterkami, płaskimi sześcioramiennymi felgami, 210-konnym motorem 1.8T i napędem na cztery koła Haldex realizowanym poprzez powolną i pozbawioną czucia 6-biegową skrzynię manualną. Samochód ten był bardzo daleki od doskonałości w kategoriach jazdy; może i aspirował do czegoś większego, ale nawet w późnych latach 90., gdy na rynku sporo było kiepskich hot hatchy, nie było specjalnego powodu aby wyróżniać S3 na tle chociażby Subaru Impreza Turbo. Jeśli oczywiście nie mają za bardzo dla ciebie znaczenia miękkie plastiki i automatyczne sterowanie klimatyzacją.

Audi S3 kończy 25 lat i nigdy nie aspirowało do czołówki swojego segmentu. Aż do teraz.

Przez te wszystkie lata każde kolejne S3 dziedziczyło mało inspirujący sposób jazdy. Szybkość, owszem, była ich atutem, ale w kategoriach odczuć za kółkiem Audi nie było nawet blisko produktów Renault Sport, BMW M Sport, AMG, Hyundai N czy pokrewnych technicznie modeli oznaczonych jako Cupra czy GTI. Minęło sporo czasu, ale wygląda na to, że wreszcie w Audi przesunięto przyjemność z jazdy nieco wyżej na liście priorytetów, co zaowocowało najlepszym S3 w historii modelu.

Dostępne jako pięciodrzwiowy Sportback (od 231 800 zł) lub sedan Limousine (+3000 zł) nowe S3 ma identyczne parametry niezależnie od nadwozia. Pod maską pracuje kolejna wersja dobrze znanego dwulitrowego silnika czterocylindrowego z rodziny EA888. Motor ten jest już bardzo długo w portfolio grupy Volkswagena, ale wciąż stanowi podstawę oferty w wielu segmentach, w tym w sportowych hatchbackach segmentu C. Standardowo montowana siedmiostopniowa skrzynia DSG po lifcie zyskała agresywniejszy program dostępny w sportowych trybach jazdy (łącznie jest ich sześć). Nowością jest tu tryb Dynamic Plus, który ma maksymalnie przypominać droższe i mocniejsze RS3, tyle że z mniejszą mocą.

Audi S3 2024 Sportback jazda
15

Jeśli już mowa o RS3, które w swojej wersji poliftowej będzie ostatnim modelem ze wspaniałym pięciocylindrowym 2.5 TFSI, nowe S3 najwyraźniej zrobiło nocny nalot na szafkę nocną z napisem “Audi Sport”, bo kilka gadżetów z topowego modelu znalazło się również w “esce”. Najważniejszym z nich jest zmyślny tylny dyferencjał z funkcją wektorowania momentu obrotowego, który dopędza tylne zewnętrzne koło w zakręcie, przez co auto ma tendencję do nadsterowności - to pojęcie nie było używane w kontekście żadnego S3 w 25-letniej historii modelu…

W trybie Comfort nowy model jest bardzo podobny do poprzedniego i naprawdę nic nie sugeruje, że jedziesz hot hatchem rywalizującym z AMG. Elementy sterujące nie tętnią życiem, auto ma spowolnione reakcje i można by pomyśleć, że to zwykły S-line, a nie S3. Wystarczy jednak zmienić tryb, zwiększyć tempo i pierwsze iskierki talentu zaczynają przesączać się przez palce. Audi zaczyna chętniej reagować na ruchy kierownicą, silnik wstaje z drzemki, a z głośników płynie dźwięk mający przypominać pięciocylindrowy śpiew mocniejszego RS3.

Nowe S3 ma po raz pierwszy w historii tendencję do nadsterowności. To wspaniała wiadomość!

Na pasywnych amortyzatorach w naszym samochodzie testowym (adaptacyjne +4260 zł) jest kilka niedociągnięć w sposobie tłumienia, bo przy małej prędkości S3 wydaje się za twarde i zbyt nerwowe. Nie ma tu wyrafinowanej jakości tłumienia jak w (sporo droższej) Hondzie Civic Type R, ale wraz z prędkością sytuacja się poprawia. W pewnym momencie S3 prezentuje już całkiem przyzwoity poziom kontroli, w sam raz aby zacząć wrzucać go w zakręty.

Właśnie w tym momencie zaczynasz czuć, że nowe S3 daje się prowadzić tak, jak stare wersje nigdy nie potrafiły. Przednia oś wgryza się w drogę przy wejściu w zakręt, a jeśli nawet zażądasz od opon zbyt wiele, wciśnięcie gazu powoduje aktywowanie tylnego dyferencjału, który wyprostuje samochód i pozwoli gnać dalej optymalną linią bez szczególnej straty prędkości. Efekt ten odczuwa się mniej ostro i znacznie bardziej naturalnie niż w aktualnym Golfie R (który ma tę samą technologię na pokładzie), przez co można nieco wcześniej wyprostować kierownicę po kontrze.

Audi S3 2024 kokpit
15

Aby wydobyć z auta to co najlepsze, musisz wcześnie dodawać gazu na wyjściu, aby turbina nabrała ciśnienia w najbardziej pożądanym momencie, a tylny dyferencjał zdążył wykonać swoją robotę. Każda kolejna sekwencja zakrętów buduje twoją pewność siebie i zaangażowanie, więc zaczynasz mocniej cisnąć szukając limitu przyczepności nowego Audi S3. Przy naprawdę ostrym traktowaniu zaczynasz czuć tę granicę, a masa S3 wynosząca 1535 kg zaczyna wymykać się delikatnie spod kontroli.

Nowa dynamiczna jakość Audi S3 nie jest jedynie kwestią sportowego dyfra z RS3. Zwiększone pochylenie kół, zmienione przełożenie układu kierowniczego i sztywniejsze przednie wahacze miały za zadanie wydobyć pełnię potencjału tego modelu, co nie zdarzało się w żadnym poprzednim S3. Nadal są obszary do poprawy, chociażby ostre, ale nie dające odpowiedniego czucia wspomaganie kierownicy, czy martwe hamulce w początkowej fazie skoku pedału, lecz wydaje się że już teraz Audi S3 ma w zasięgu ręki Golfa R MK8, przynajmniej jeśli chodzi o możliwości dynamiczne i poziom zaangażowania. Zobaczymy czy Volkswagen odnajdzie te same wartości w poliftowym Golfie MK8.5.

Reklama

Silnik 2.0 turbo EA888 wzmocniono do 333 KM i 420 Nm, przez co przyspieszenie do 100 km/h spadło do 4,7 s.

Poprawki w sterowniku silnika przyniosły S3 wzrost mocy do 333 KM i momentu obrotowego do 420 Nm, podczas gdy turbina ma funkcję utrzymywania ciśnienia, aby reakcja na gaz była szybsza. Układ napędowy S3 jest miażdżąco skuteczny i liniowy w dostarczaniu mocy, ale szybko  zaczyna brakować bardziej charyzmatycznego silnika, który po prostu rasowo brzmi (wydech Akrapovic jest na liście opcji) i wydaje się mniej jednowymiarowy. Nie przeszkadza to jednak w osiąganiu dobrych liczb - S3 rozpędza się do 100 km/h w 4,7 s i z łatwością osiąga elektronicznie ograniczoną prędkość maksymalną 250 km/h, o czym przekonaliśmy się na niemieckiej autostradzie.

Szybsze zmiany biegów w górę w trybie Dynamic to krok w dobrą stronę, ale nadal zmiany są za wolne jeśli chodzi o redukcje. Czasami opóźnienie między pociągnięciem lewej łopatki, a reakcją skrzyni, zostawia cię na łasce ulepszonych hamulców z czterotloczkowymi zaciskami, bo hamowanie silnikiem pojawia się za późno, a całe auto wydaje się przez to lekko zagubione.

Audi S3 2024 pierwsza jazda
15

W środku tylko spłaszczona kierownica i sportowe fotele zdradzają, że mamy do czynienia z S3 a nie A3, co może być trochę rozczarowujące. W standardzie otrzymujemy znaną z innych modeli Audi cyfrową deskę rozdzielczą. Główny ekran dotykowy obsługuje dużą większość funkcji samochodu, ale przydałoby się chociaż osobne fizyczne sterowanie klimatyzacją.

Ceny i konkurencja

Rynek przechodzi w tym momencie proces “urzeczywistnienia cen”, ale i tak Audi S3 nie jest tanie, bo kosztuje 231 800 zł za Sportbacka i 234 800 zł za Limousine. Byłoby rewelacyjnie gdyby cena zeszła poniżej 200 tysięcy, a najlepiej jeszcze niżej. Mimo wszystko nowy model jest dużym krokiem naprzód w stosunku do poprzedników i po raz pierwszy od 25 lat można powiedzieć, że S3 wstąpiło do pierwszego szeregu szybkich hatchbacków.

Wśród konkurencji pierwszy na myśl przychodzi Mercedes-AMG A35 w cenie 227 500 zł, więc różnica w cenie jest niewielka, ale na korzyść Merca. Audi odnotowało sporą poprawę, ale z tej dwójki A35 nadal jest bardziej dynamicznie uzdolnione i wciągające.

Trochę droższe jest BMW M135i xDrive (od 235 000 zł). Nie jeździliśmy jeszcze modelem po ostatnim liftingu, ale sądząc po opisie zmian, Audi S3 ma się czego obawiać. Konkurencją dla Audi jest też pokrewny technicznie Golf R (228 990 zł) w poprawionej wersji MK8.5.

Michał Sztorc z nową okładką EVO Magazine
PREMIERA EVO
Już jest nowe EVO Magazine. Rower na okładce?! Co im strzeliło do głowy?!

Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!

28 lutego 2025
Yokohama on Tour - Puszcza Białowieska - zimą
Prezentacja Partnera
Ruszamy na wschód do Puszczy Białowieskiej

Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!

28 lutego 2025
Ducati Panigale V4 na torze
Prezentacja Partnera
Co na nas czeka w salonach Ducati w 2025 roku?

Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji

25 lutego 2025
Test opon 2024
Test opon 2024
EVO TEST OPON 2024 - w corocznym teście wyłaniamy najlepsze opony

Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?

25 lutego 2025
Hyundai Insteroid koncept
Hyundai / Inster
Hyundai Insteroid - i20 N na miarę nowej ery

Hyundai podzielił się zdjęciami małego, zwariowanego hot hatcha EV. Czy to duchowy następca i20 N?

1 kwietnia 2025
Pirelli P Zero piąta generacja
Pirelli
Pirelli wykorzystało AI do opracowania nowych opon

Z pomocą AI Pirelli opracowało nową oponę z serii P Zero - bezpieczniejszą i bardziej wydajną.

31 marca 2025
Aston Martin Valhalla produkcyjny
Aston Martin / Valhalla
Hipersamochód Aston Martin Valhalla jest prawie gotowy do produkcji

Flagowy hipersamochód Aston Martin Valhalla przechodzi ostatnie szlify przed rozpoczęciem produkcji.

31 marca 2025
Cosworth silniki i fabryka
Cosworth
Cosworth - firma tworząca silniki dla Astona, Bugatti i F1 od kulis

W świecie wyśrubowanych norm emisji Cosworth potrafi budować wolnossące V8 i V12. Jak oni to robią?

25 marca 2025
Aston Martin Vanquish Volante prezentacja
Aston Martin / Vanquish
Aston Martin Vanquish Volante rzuca wyzwanie Ferrari 12Cilindri Spider

Nowy Vanquish Volante kończy gruntowne odświeżenie “tradycyjnej” gamy Aston Martina.

25 marca 2025
Porsche 911 992.2 turbo spyshot główne
Porsche / 911 Turbo
Trwają finalne testy nowego Porsche 992.2 Turbo z napędem hybrydowym

Porsche 911 Turbo przejdzie w tym roku duży lifting. Wniesie on dużo nowości, w tym napęd hybrydowy.

25 marca 2025
2026 Alfa Romeo Stelvio spyshot
Alfa Romeo / Stelvio
2026 Alfa Romeo Stelvio - Turyn testuje nowego rywala BMW X3

Nadjeżdża Alfa Romeo Stelvio drugiej generacji z napędem spalinowym, hybrydowym lub elektrycznym.

24 marca 2025
The Red Tour
Motocykle
The Red Tour 2025: przetestuj nowe modele Ducati Multistrada

Nowa Multistrada V4 Pikes Peak, Multistrada V4 S oraz Multistrada V2 S ruszają po Polsce. Chcesz je przetestować?

24 marca 2025
Volkswagen Golf GTI zapowiedź
Volkswagen / Golf
Volkswagen zapowiada celebrację 50 lat GTI podczas Nürburgring 24H

Podczas czerwcowego Nürburgring 24H może dojść do głośnej premiery nowego Golfa GTI Clubsport S.

21 marca 2025
Bugatti Tourbillon Équipe Pur Sang prezentacja
Bugatti / Tourbillon
Bugatti Tourbillon Équipe Pur Sang - jedna opcja w cenie całego 911

Do oferty nowego Bugatti dołączył pakiet Équipe Pur Sang inspirowany wyścigowym dziedzictwem marki.

20 marca 2025
Bentley wyniki finansowe
Bentley
Bentley nie zamierza rezygnować z silników V8 jeszcze przez dekadę

W ciągu następnych 10 lat Bentley ma w planach całą plejadę nowych modeli z silnikami spalinowymi.

19 marca 2025
2025 Goodwood Festival of Speed tematyka
Festival of Speed
Główna rzeźba Goodwood FoS 2025 będzie poświęcona Gordonowi Murrayowi

Tegoroczny Festival of Speed skupi się na F1, a szczególne miejsce w jej historii ma Gordon Murray.

18 marca 2025