Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Porsche Taycan jeździ lepiej i ostrzej niż konkurencja, choć jego masa zaprzecza sportowym aspiracjom.
Wierna kopia świetnego konceptu, ale ostateczny odbiór zależy od konkrentej konfiguracji. Wygląd Taycana jest w dużej mierze podyktowany wyglądem konceptu Mission-e i na pierwszy rzut oka widać, że Porsche poszło na całość i zachowało futurystyczny design. Szczególnie widać to w niektórych kombinacjach kolorystycznych. Rezultatem jest typowa dla Porsche stylistyka, z czystym, obszernym nadwoziem pozbawionym zbyt wielu ostrych załamań i przecinających się linii.
Zwarte światła LED i niektóre detale stanowią dobre nawiązanie do historycznych modeli Porsche, ale Taycan jednoznacznie kojarzy się z nowoczesnością. Ostre jak brzytwa tylne światła, płaskie klamki i czyste, gładkie szyby wyglądają na drogie i doskonale wykonane.
Jeśli ktoś jest wybredny, to stwierdzi, że w tym modelu wiele zależy od koloru. Naszym zdaniem najbardziej mu szkodzą zbyt małe koła - trzeba wybrać największe 21-calowe, dopiero wtedy wygląda proporcjonalnie z tymi wszystkimi krzywiznami i skosami. W tylnej części nadwozia auto wydaje się zbyt napakowane. W koncepcie tylna szyba tworzyła osobną płaszczyznę od reszty tylnej części auta, jakby była oddzielona szczeliną. W ostatecznym projekcie tego nie ma, przez co pod pewnymi kątami auto wygląda nieco ciężko i nieelegancko.
Mimo to uważamy, że Taycan to wybitnie udany przykład wdrożenia designu wersji koncepcyjnej do produkcji. W porównaniu z odrobinę opatrzoną już Teslą Model S i z przerysowanym Audi e-tron GT Porsche wypada bardzo pozytywnie.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.
Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.
Lamborghini nie będzie kontynuować przygody z WEC w sezonie 2025. Zadecydowała zmiana regulaminu.
Jaguar pracuje nad rywalem dla Porsche Taycan - mamy pierwsze zdjęcie konceptu tego auta.
Aston Martin wreszcie pokazał kosmiczne osiągi Valkyrie. Samochód ten pobił rekord toru Silverstone.
W 2025 roku Mercedes powraca do Le Mans z AMG GT dostosowanym do wymogów klasy LMGT3.
Singer i Alfaholics zbyt oklepane? Oto doładowany Jaguar XJS V12 o mocy 670 KM z manualną skrzynią.
Final Five to ostatnia seria F22 i pożegnanie z silnikami Audi. W tle już czeka nowy hipersamochód.
Nadchodzące BMW serii 3 z rodziny Neue Klasse otrzyma napędy spalinowe, hybrydowe i elektryczne.
Roma, najmniejsze GT Ferrari, zostanie zastąpiona nowym modelem w 2025 roku. Prototypy już jeżdżą.
Podobnie jak Veyron i Chiron, ostatnie Bugatti z W16 żegna się niebagatelnym rekordem prędkości.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Taycan GTS jest lżejszy niż M5 i niemal tak samo mocny. Możesz go mieć także w wersji Sport Turismo.
CSR Twenty to limitowana wersja Seven stworzona do jazdy przede wszystkim po drogach publicznych.