Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Mercedes-Benz CLE 300 Coupe - jak wypada na tle BMW serii 4?

Nowy Mercedes CLE ma zastąpić w gamie aż dwa modele, a głównym rywalem ma być tradycyjnie BMW 4.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

2 sierpnia 2024
Mercedes-Benz CLE 300 4Matic
4
Ocena Evo
Cena:
od 295 000 zł
poziom dopracowania; staromodny styl jazdy
niewyróżniający się silnik; słabe osiągi

Jeszcze nie tak dawno łatwiej było wymienić w których segmentach Mercedes-Benz nie ma swojego modelu, tak silna była chęć marki na zagospodarowanie każdego zakątka rynku. Wciąż można wybrać klasę A sedan, klasyczny trójbryłowy samochód, albo czterodrzwiowe CLA o bardziej sportowej linii. A obok w salonie stoi jeszcze normalna klasa A hatchback oraz CLA Shooting Brake, czyli nieco dłuższy hatchback udający zgrabne kombi.

Potem specjaliści od produktu z Mercedesa wykonali dokładne badania konsumenckie i wywnioskowali, że klienci niechętnie spoglądali na coupe AMG GT, bo potrzebowali tylnych siedzeń do torturowania nimi znajomych i rodziny, więc lądowali w salonie Porsche i kupowali 911. Rozwiązaniem ze strony Mercedesa było zaproponowanie nie tylko modelu z tylnymi siedzeniami, ale i czterema drzwiami. Także bez skutku.

Mercedes-Benz CLE to coupe i kabriolet zastępujące dwudrzwiowe odmiany klasy C i klasy E.

Takie podejście do strategii produktowej było też przyczyną oferowania równolegle klasy C coupe oraz klasy E coupe (oraz ich wariantów kabrio), które miały rywalizować z Audi A5 oraz BMW serii 4, a ostatni z nich również z serią 8. Teraz jest jeden model, który ma wykonać to zadanie: nowe CLE.

Na pierwszy rzut oka CLE wygląda jak dwudrzwiowa klasa C, ale tak naprawdę jest większe (jeśli chodzi o długość oraz rozstaw osi) niż dotychczasowa klasa E coupe. Patrząc na ten model z tyłu pod kątem widać pewną dysproporcję tej części nadwozia w stosunku do reszty. Mimo to ogólny wygląd CLE jest neutralny i wystarczająco wyróżniający a stosunku do swoich technicznych kuzynów z nadwoziami sedan lub kombi.

Mercedes-Benz CLE300 4Matic sylwetka
4

W środku jest więcej z klasy C niż E, gdyż niemal cały kokpit hurtowo przeniesiono, razem z gigantycznym centralnym ekranem i przyciskami wciśniętymi w kilku rzędach na kierownicę. Nie ma w tym intuicyjności obsługi starych Mercedesów. Haptyczne przyciski na kierownicy wymagają pewnego treningu, aby znaleźć odpowiednią siłę nacisku do wywołania pożądanej funkcji. Każda nowa czynność do wykonania na centralnym ekranie dotykowym to frustrujące doznanie. Przynajmniej wygląda na to, że Mercedes na tyle długo pracował nad obsługą głosową “Hej, Mercedes”, że samochód wreszcie rozumie polecenie "wyłącz to cholerne ostrzeżenie o ograniczeniu prędkości!".

Osoby przesiadające się z poprzedniej klasy C coupe docenią dodatkową przestrzeń w kabinie, gorzej jeśli ktoś wcześniej jeździł klasą E coupe, choć różnica jest niewielka. Podobnie jak w wielu obecnych Benzach, wykonanie wnętrza nie jest tak solidne jak można by się spodziewać. Niektóre materiały wyglądają na tanie i tandetne, a podczas bezwiednego błądzenia dłonią po kokpicie nietrudno natknąć się na ostre i szorstkie krawędzie plastikowych paneli.

Zaletą CLE jest bogata gama silników - są w niej cztero- i sześciocylindrowe silniki benzynowe, hybryda oraz diesel.

W dobie ograniczonego wyboru silników spalinowych gama napędów Mercedesa CLE jest całkiem atrakcyjna. Mamy aż trzy poziomy mocy 2-litrowego silnika benzynowego, bazującą na nim hybrydę plug-in, 2-litrowego turbodiesla oraz dwie wersje sześciocylindrowe, z czego jedna to CLE 53 AMG. Niedługo na rynek wjedzie także CLE 63 - czy w formie czterocylindrowej jak C 63, czy z przeszczepionym V8 z nowego GT, niedługo się przekonamy.

Mercedes-Benz CLE300 4Matic wnętrze
4

Osiągi wersji CLE 300 z 258-konną czterocylindrową benzyną są raczej wystarczające niż zaskakujące. Niewielka liczba cylindrów przekłada się na dość nieciekawy dźwięk spod maski, dość surowy jak na to czego spodziewasz się w smukłym coupe Mercedesa. 400 Nm sprawnie napędza ten wóz, a 9-stopniowa skrzynia wykonuje swoją pracę w całkowicie niezauważalny sposób. Napęd na wszystkie koła 4Matic (jedyny wariant z modelem 300) także nie rzuca się w oczy, za to daje CLE sporo przyczepności w każdych warunkach, w czym pomagają także opony Goodyear Eagle F1 założone w naszym egzemplarzu testowym. Nie spodziewajcie się jednak zbytniego zaangażowania w proces prowadzenia.

Reklama

Czterocylindrowe CLE brzmi nieciekawie. Emocje są zarezerwowane dla mocniejszych wariantów z R6.

Komfort ma tu zdecydowanie wyższy priorytet niż osiągi. Mercedes CLE najlepiej czuje się w tradycyjnych dla Benza warunkach - przy pokonywaniu długich tras w komfortowy sposób z dużą prędkością. Wtedy prawodpodobnie zatęsknisz za wersją sześciocylindrową, która oferuje szlachetną ścieżkę dźwiękową jaką mogą zaoferować tylko silniki o większej niż cztery liczbie cylindrów. Wersja 450, z miękką hybrydą o mocy blisko 400 KM, ma w tej materii zdecydowanie więcej argumentów.

Mercedes-Benz CLE300 4Matic design
4

W sposobie jazdy CLE jest pierwiastek sprężystości obcy wielu współczesnym modelom, które wydają się strojone przez byłych pracowników toru kartingowego. To coupe jest łagodniejsze niż cokolwiek z plakietką AMG, a mimo to ciężko mu cokolwiek zarzucić w kwestii jakości pracy zawieszenia. Wszystko w tym procesie jest bardzo dystyngowane, zrelaksowane i dyskretne. Można się tu poczuć jak w późnych latach 90., gdy liczyło się coś więcej niż tylko twarde dane, czasy okrążeń i osiągi. Kolejny dowód na to, że mniej znaczy więcej, z korzyścią dla wszystkich.

Ceny i konkurencja

BMW serii 4 ma zdecydowanie więcej dynamicznego charakteru niż nowy Merc, a także bardziej stara się być samochodem stricte sportowym (tak naprawdę nie jest, chyba że to co najmniej M440i). tymczasem CLE to po prostu wszechstronne, uniwersalne coupe będące swoistą odskocznią do dawnych wartości Mercedesa. Jego największą wadą jest dość mało charakterny silnik, którego charakterystyka nie pasuje do samochodu tej klasy. Z tego powodu naszym wyborem byłby pewnie kosztujący 368 500 zł model CLE 450, a nie “trzysetka” kosztująca minimum 295 000 zł.

Mercedes-Benz CLE 300 4Matic - podstawowe dane

Silnik: 2.0 R4 turbo
Moc: 258 KM / 5800 obr.
Moment obr.: 400 Nm / 2000-3200 obr.
Masa: 1875 kg (138 KM / tonę)
0-100 km/h: 6,2 s
Prędkość: 250 km/h
Cena: od 295 000 zł

Yokohama on Tour - Beskid Śląski
Prezentacja Partnera
Beskid Śląski to frajda dla zmotoryzowanego turysty

Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.

3 września 2024
Abarth 500 wycofany
Abarth / 500
Po 16 latach Abarth wygasza produkcję benzynowego 500

Włoski hot hatch na bazie Fiata 500 miał długie i owocne życie, ale nadszedł czas pożegnania.

21 sierpnia 2024
Dagmara Kowalska prezentuje nowe Volvo EX90
Volvo / EX90
Nowe Volvo EX90 - na tę premierę warto było czekać!

Nazwa „Dom Volvo” kojarzy się z przyjaznym miejscem. Idealnym na powitanie dokładnie przemyślanego, elektrycznego SUV-a.

27 czerwca 2024
Grizz Protector - aplikacja
Prezentacja Partnera
GRIZZ - mat czy błysk?

Zawarta w nazwie „ochrona”, to niejedyna zaleta folii ochronnych. Sprawdź jak poprawić komfort użytkowania ekranów dotykowych.

27 czerwca 2024
McLaren P1 Lego prezentacja
McLaren / P1
McLaren zbudował jeżdżący model P1 z klocków Lego

Lando Norris miał okazję przetestować na Silverstone odtworzonego z klocków Lego McLarena P1.

14 września 2024
BMW M5 G90 gama M Performance
BMW / M5
BMW pokazało gamę akcesoriów M Performance dla M5 sedan i Touring

Nabywcy hybrydowego BMW M5 będą mogli dokupić lekkie karbonowe dodatki z palety M Performance.

14 września 2024
Lotus Theory 1 koncept
Lotus
Koncepcyjny Lotus Theory 1 może przerodzić się w następcę Emiry

16 września Lotus pokaże koncept Theory 1, który potencjalnie może być elektrycznym następcą Emiry.

14 września 2024
Hennessey Venom F5-M Roadster premiera
Hennessey / Venom F5
Hennessey Venom F5-M to najmocniejszy seryjny samochód z manualem

Najbardziej analogowy model z rodziny Venoma F5 nadal ma 1842 KM, ale obsługiwane trzema pedałami.

10 września 2024
Bentley Flying Spur V8 Hybrid premiera
Bentley / Flying Spur
Bentley Flying Spur dostał nowy napęd Ultra Performance Hybrid

Silniki elektryczne w połączeniu z V8 twin turbo skutkują najmocniejszym sedanem w historii Bentleya.

10 września 2024
Aston Martin F1 Aramco Adrian Newey
Formuła 1
Adrian Newey dołączy do zespołu Aston Martin Aramco F1

Najważniejszym zadaniem Adriana Neweya będzie przygotowanie bolidu Aston Martin na sezon 2026.

10 września 2024
Ginetta Akula produkcja
Ginetta / Akula
Ginetta (w końcu) zacznie produkować model Akula z silnikiem V8

Pięć lat po prezentacji konceptu, drogowa Ginetta z wolnossącym silnikiem V8 wchodzi do produkcji.

8 września 2024
Renault R17 restomod
Restomod
Oto Renault R17 - karbonowy restomod w stylu lat 70.

Elektryczne Renault R17 to jeden z tych konceptów, które bardzo byśmy chcieli zobaczyć w  produkcji.

6 września 2024
Aston Martin Valkyrie Alonso
Aston Martin / Valkyrie
Fernando Alonso odebrał swój egzemplarz Aston Martina Valkyrie

Nowy wóz Alonso brzmi lepiej niż bolid i jest prawie tak samo szybki. Ale ma tablice rejestracyjne…

5 września 2024
2024 Cupra Terramar prezentacja
Cupra / Terramar
2024 Cupra Terramar - moc Golfa GTI w efektownym SUV-ie

Cupra Terramar to sportowy kuzyn VW Tiguana z silnikiem od Golfa GTI lub hybrydą plug-in.

5 września 2024
2024 Aston Martin Vanquish V12 debiut
Aston Martin / Vanquish
Aston Martin Vanquish to brytyjska odpowiedź na Ferrari 12Cilindri

Aston Martin Vanquish w 2024 roku powraca z nowym designem i podwójnie uturbionym V12 o mocy 835 KM.

4 września 2024
Yokohama on Tour - Beskid Śląski
Prezentacja Partnera
Beskid Śląski to frajda dla zmotoryzowanego turysty

Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.

3 września 2024