Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Mali producenci będą mogli sprzedawać w UK samochody spalinowe do 2030 roku, a hybrydy do 2035.
Wielka Brytania nie wprowadzi całkowitego zakazu rejestracji samochodów zasilanych benzyną i olejem napędowym w 2030 roku. Zaktualizowano zasady obowiązujące małych i mikro producentów, którzy warunkowo będą mogli oferować auta z napędem spalinowym aż do 2035 roku. Zmiany w tym zakresie są efektem konsultacji jakie rząd Zjednoczonego Królestwa prowadził z przedstawicielami branży na temat wdrożenia zakazu rejestracji aut spalinowych w 2030 roku.
Po pierwsze i najważniejsze, samochody spalinowe, które nie posiadają nawet najmniejszego modułu hybrydowego, będą nadal dozwolone po roku 2030 dla małych (SVM - small volume manufacturers) i mikro producentów (MVM - micro-volume manufacturers). Do tego grona kwalifikują się marki, które rejestrują mniej niż (odpowiednio) 2499 lub 1000 samochodów rocznie. Mali producenci (SVM) będą jednak zobowiązani do nominalnego zmniejszenia swojego flotowego poziomu emisji CO2 po roku 2030. Próg jaki będzie ich obowiązywał zostanie uzgodniony w późniejszych aktach prawa.
Co to oznacza w praktyce? Marki takie jak Aston Martin, Ferrari, Maserati, McLaren, Ariel, Morgan, Caterham, Pagani i kilka innych będą mogły dalej tworzyć czysto spalinowe samochody do deadline’u w 2035 roku. Bentley i Lamborghini również są bezpieczne, zwłaszcza że wkrótce po 2025 roku wszystkie modele w ich portfolio będą miały napędy hybrydowe typu plug-in, czyli także będą mogły funkcjonować do 2035 roku. JLR nie będzie musiał kurczowo liczyć na sukces nowego elektrycznego Jaguara ani Range Rovera, bo hybrydowe wersje RR zyskały kolejne 5 lat życia.
Co z Porsche i innymi typowo “benzynowymi” markami o nieco większej sprzedaży? Jeśli chodzi o auta takie jak 911 GT3, pewnie istnieje furtka aby zachować ich sześciocylindrowe silniki bez elektrycznego wsparcia, chociażby oferując je pod submarką Porsche Motorsport liczoną osobno od firmy-matki. Większe są jednak szanse, że Porsche zelektryfikuje całą gamę 911 do minimalnego poziomu na jaki zezwalać będą przepisy.
Mówiąc bardziej ogólnie, Zuffenhausen z ulgą przyjmie nowe przepisy promujące napędy hybrydowe, do których Porsche zwraca się w obliczu słabego popytu na high-endowe samochody elektryczne. Niemiecki producent otwarcie mówi o zamiarze podwojenia sprzedaży samochodów z modułami elektrycznymi, w czym miałby pomóc nowy średni SUV typu plug-in pozycjonowany obok elektrycznego Macana.
“Rozważamy dalsze rozszerzenie naszego portoflio” - powiedział podczas dorocznej konferencji podsumowującej rok w wykonaniu Porsche CEO firmy, Oliver Blume. “Analizujemy możliwość wprowadzenia zupełnie nowej linii SUV-ów z napędem spalinowym i hybrydowym pod koniec trwającej dekady.” Zgodnie z nowymi ustaleniami model tego typu (przynajmniej PHEV) mógłby być w sprzedaży w Wielkiej Brytanii do 2035 roku.
Jaka przyszłość czeka samochody benzynowe na rynku brytyjskim po 2035 roku? Zgodnie z nowymi przepisami, hybrydy zostaną zakazane, a producenci niskoseryjni będą musieli przejść na pojazdy elektryczne. Oznacza to, że Porsche 911 z silnikiem benzynowym, hybrydowym lub innym działającym na zasadzie spalania wewnętrznego, będzie sprzedawane w Wielkiej Brytanii jeszcze tylko przez niecałą dekadę.
Rozmowy na ten temat nieuchronnie powrócą w miarę zbliżania się do daty granicznej. Przyszłe trendy rynkowe, nastroje klientów i polityczne zagrywki na pewno będą miały znaczenie przy podejmowaniu kluczowych decyzji, dokładnie tak jak to ma miejsce w tej chwili. Jeśli czymś możemy się sugerować, to ostateczny werdykt pewnie poznamy w ostatniej chwili…
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Murciélago łączy najlepsze cechy Lamborghini - ma oldschoolowy charakter i nowoczesną użyteczność.
Wzrost długu i spadek sprzedaży Emiry zmusiły Lotus Cars do zredukowania kolejnych 550 etatów.
Mercedes pobił konceptem AMG GT XX kilka rekordów, aby dowieść jakości swojej nowej technologii EV.
Na drogach widziano prototyp Porsche 991 z przodem typu “Flachbau”. Tylko pakiet czy nowy model?
Otwory w masce i powiększony główny wlot powietrza sugerują bardziej ekstremalny charakter Golfa R.
Przez 18 lat Nissan wyprodukował ponad 48 000 egzemplarzy GT-R-a. Teraz ta historia się kończy.
Dni pięciocylindrowego silnika Audi są policzone, a firma chce go pożegnać specjalną wersją RS3 GT.
Kończy się proces rozwojowy poliftowego 911 GT3 RS generacji 992.2. Oto kilka nowych zdjęć.
Mimo zwrotu w stronę EV, Alpine intensywnie pracuje nad silnikami spalinowymi zasilanymi wodorem.
Odświeżony crossover VW ciągle ma idealne wręcz rozmiary i jest… skutecznym Volkswagenem.
Ta Corsa to czysta fantastyka, ale jednocześnie przedsmak faktycznego Opla Corsa GSE na prąd.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.